Przedwczoraj ruszyła kolejna otwarta beta Diablo 4. Reakcje graczy są bardzo entuzjastyczne i sądząc po nich, studio Blizzard Entertainment dostarczy w czerwcu prawdziwy przebój.
Gracze chwalą nie tylko samą grę (ta zbierała dobre opinie już przy poprzednich testach), ale również korzystne zmiany, jakie wprowadzono w porównaniu z wcześniejszą betą.
Fani są zadowoleni z ulepszeń wydajności silnika i stabilności serwerów. Chwalą także lepszy balans łupów, choć tutaj należy wspomnieć, że w pierwszej otwartej becie deweloperzy specjalnie przesadzili ze szczodrością w przydzielaniu przedmiotów, aby ułatwić rozpoczęcie rozgrywki. W obecnej wersji testowej poziom trudności ogólnie został podniesiony i graczom bardzo przypadło to do gustu.
Oczywiście, nie brakuje również głosów krytycznych. Te głównie koncentrują się na mocnym osłabieniu nekromanty, o czym pisaliśmy szczegółowo wczoraj.
Autorzy mają pilnie śledzić opinie graczy i na ich podstawie wprowadzą kolejne zmiany przed premierą pełnej wersji. Rod Fergusson ze studia
Blizzard potwierdził, że deweloperzy są świadomi negatywnej reakcji na osłabienie nekromanty i to, co widzimy w drugiej otwartej becie, nie jest ostatecznym balansem tej klasy.
Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2023-05-14 16:35:28
|
|